Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
jak się uczycie? |
indywidualnie w domu |
|
51% |
[ 15 ] |
kurs prywatny |
|
10% |
[ 3 ] |
obowiązkowo w szkole |
|
6% |
[ 2 ] |
dwa albo więcej różnych sposobów |
|
31% |
[ 9 ] |
|
Wszystkich Głosów : 29 |
|
Autor |
Wiadomość |
meg21
Moderador
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 1902
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tree Hill^^ Płeć:
|
Wysłany: 07.08.2010, Sob, 17:23 Temat postu: |
|
|
Jednak uczacy się hiszpańskiego jeszcze i tak nie mają źle w Polsce. W większych miastach przeważnie jest kilka szkół (gimnazja, licea), które oferują wybór języka ( w tym hiszp.), oprócz tego prywatne szkoły językowe też dają hiszpański do wyboru. Istnieje masa wydawnictw, które drukują podręczniki, kursy, słowniki itd. do hiszpańskiego.
Mamy też internet i dużo pomocu naukowych w nim (np. to forum ).
Gorzej mają osoby, które uczą się np. chińskiego, japońskiego czy arabskiego, bo do tych języków nawet zbyt dużo kursów/podręczników nie ma na rynku, więc mają ograniczoną możliwość nawet samodzielnego uczenia się.
Fakt, że jednak jak się powie w Polsce "Oglądam telenowele", to większośc odpowie "Te brazylijskie seriale??"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gordo
Verdadero Amigo
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 07.08.2010, Sob, 19:31 Temat postu: |
|
|
Tak, dla większości Polaków telenowele robi się w Brazylii, gdzie gada się po brazylijsku, choć nie mogą wytłumaczyć dlaczego słyszą z nich typowe, powszechnie znane, hiszpańskie słowa typu Adios czy Hola. Ponadto, każda telenowela ma ten sam scenariusz, zmieniają się tylko aktorzy i imiona bohaterów.
Rozmowa z osobą nieobeznaną z telenowelami wygląda mniej więcej tak:
- A znasz jakąś aktorkę z telenowel?
- No wiesz, hm, tę co to była raz czy dwa w Polsce, co Anioła jakiegoś grała.
- A jak zapamiętałeś jej wizytę?
- No hm, skradli jej bagaż. A że co? Że jak była w Warszawie i zlecieli się fani to chwila zapisała się do historii stolicy w ten sposób, że była to największa grupa ludzi, która kiedykolwiek zgromadziła się w Warszawie? Nieee, o tym już nie słyszałem....
Jak kiedyś świetnie stwierdził pudelek.pl(ok, ok świetnie i pudelek nie powinny pojawiać się w jednym zdaniu, ale tutaj to mu po prostu piwo za ten tekst chętnie postawie) - wszyscy sie śmiali z Oreiro i "Zbuntowanego..."a każdy po kryjomu zerkał i oglądał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Moderador
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Resovia (Rzeszów) Płeć:
|
Wysłany: 09.08.2010, Pon, 22:59 Temat postu: |
|
|
Mnie to strasznie denerwuje, że ludzie mówią "brazylijskie telenowele", czy "język brazylijski"... A już mnie rozśmieszyło, jak kiedyś przeczytałam "język meksykański"... Ludzie są zacofani i wszystko, co dotyczy krajów Ameryki Łacińskiej określają mianem "brazyliada"... Nie wiedzą i nie chcą wiedzieć, że w większości krajów mówi się po hiszpańsku... Dla osoby interesującej się telenowelami i krajami Ameryki Łacińskiej takie coś jest nie do przyjęcia..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hermosa dnia 09.08.2010, Pon, 23:00, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gordo
Verdadero Amigo
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 10.08.2010, Wto, 10:09 Temat postu: |
|
|
A mówi się, że Hiszpanie są zacofani i nie wiedzą gdzie Polska leży. Niektórzy Polacy wcale nie są momentami lepsi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Moderador
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Resovia (Rzeszów) Płeć:
|
Wysłany: 10.08.2010, Wto, 22:57 Temat postu: |
|
|
Ja się z takimi opiniami na temat Hiszpanów nie spotkałam... Za to w Polsce czytam często różne tego typu wypowiedzi... Myślę, że problem tkwi w niewystarczającej edukacji... Takich rzeczy powinno się obowiązkowo uczyć w szkole na geografii... Wtedy nie byłoby wymysłów w stylu "język brazylijski" czy "meksykański"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gordo
Verdadero Amigo
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 11.08.2010, Śro, 10:24 Temat postu: |
|
|
Hiszpanie sądzą, że Polska to rosyjska wioska.
Dokładnie, polska edukacja jest zacofana. Uczymy się rzeczy nieprzydatnych, nie na czasie. Ale to się już nie zmieni w naszym kraju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
casaa
Moderador
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 3087
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Barcelona Płeć:
|
Wysłany: 11.08.2010, Śro, 15:38 Temat postu: |
|
|
Hermosa napisał: | Ja się z takimi opiniami na temat Hiszpanów nie spotkałam... Za to w Polsce czytam często różne tego typu wypowiedzi... Myślę, że problem tkwi w niewystarczającej edukacji... Takich rzeczy powinno się obowiązkowo uczyć w szkole na geografii... Wtedy nie byłoby wymysłów w stylu "język brazylijski" czy "meksykański"... |
Ja znam nawet język argentyński
Jednak najczęściej ludziom myli się chyba ten brazylijski, jakoś umyka im portugalski, może dlatego że nie jest zbytnio popularny u nas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Moderador
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Resovia (Rzeszów) Płeć:
|
Wysłany: 12.08.2010, Czw, 00:17 Temat postu: |
|
|
Hiszpański jest popularniejszy... I posługuje się nim więcej osób... U mieście chyba nie ma szkoły, gdzie można się uczyć portugalskiego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
casaa
Moderador
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 3087
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Barcelona Płeć:
|
Wysłany: 12.08.2010, Czw, 23:00 Temat postu: |
|
|
Na iberystyce wybiera się jeden język dodatkowy i jest nim włoski lub portugalksi własnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Moderador
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Resovia (Rzeszów) Płeć:
|
Wysłany: 13.08.2010, Pią, 02:06 Temat postu: |
|
|
Ja już bym wolała włoski... Portugalski jest dla mnie za trudny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gordo
Verdadero Amigo
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 14.08.2010, Sob, 12:12 Temat postu: |
|
|
To zależy od uniwerka. Tradycją jest port+hiszp, ale na Uśest rosyjski, a gdzieś tam jeszcze angielski. A dlaczego za trudny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Moderador
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Resovia (Rzeszów) Płeć:
|
Wysłany: 15.08.2010, Nie, 01:11 Temat postu: |
|
|
Bo Portugalczycy mają taki dziwny akcent i miałabym problemy z wymową...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo
Administrator
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 10516
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 15.08.2010, Nie, 01:19 Temat postu: |
|
|
Ale tez portugalski z Portugalii brzmi inaczej niz ten z Brazylii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gordo
Verdadero Amigo
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 15.08.2010, Nie, 09:34 Temat postu: |
|
|
Podobno akcent Brazylii jest łatwiejszy do przyswojenia i w ogóle ten dialekt brazylijski jest lepszy do nauki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gordo dnia 15.08.2010, Nie, 09:34, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermosa
Moderador
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Resovia (Rzeszów) Płeć:
|
Wysłany: 16.08.2010, Pon, 23:47 Temat postu: |
|
|
Ja tego oryginalnego chyba nie słyszałam... Portugalski znam jedynie z Da cor do pecado i jakoś nie przypadł mi do gustu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|